Justyna Witecka Justyna Witecka

Justyna Witecka

 

Jak zaczęła się droga do miejsca, w którym jest Pani teraz?

Z racji tego, że od razu po studiach udałam się do Niemiec, nie ukrywam, ze na początku było trochę pod górkę. Musiałam zorientować się jak działa rynek pracy w Niemczech i jakie mam możliwości po kierunku zarzadzanie i marketing. Potrzebowałam na to około roku. W międzyczasie szlifowałam niemiecki i szukałam pracy. Jak się okazało, moją zdecydowaną przewagą były języki obce. Biegle władając angielskim i hiszpańskim, oraz ciągle polepszając język niemiecki, miałam sporo możliwości pracy w biurze, w środowisku międzynarodowym. Jak się potem okazało, znajomość również języka polskiego przyczyniła się do objęcia stanowiska Account Manager na rynku polskim w niemieckim przedsiębiorstwie międzynarodowych rezerwacji hotelowych online.


Jak długo szukała Pani pracy, w jaki sposób?

Około roku trwało zanim znalazłam dobrą pracę. W międzyczasie szlifowałam język niemiecki.

 

Na czym polega Pani praca ?

Obecnie pracuję w branży nowych technologii, gdzie w dziale sprzedaży obsługuję (piszę oferty, omawiam potencjalne projekty) kluczowych klientów oferując software implementation, usability i design w jednym. Mam kontakt z klientami międzynarodowymi, możliwość podróży biznesowych oraz nadzoru małego zespołu back office.


Jakie mocne strony w obszarze kompetencji społecznych wykorzystuje Pani w pracy?

Ponieważ prowadzę mały zespól ludzi, muszę wykazać się dokładnością i zaangażowaniem, aby zadania przeze mnie zdefiniowane były wykonane poprawnie i na czas. Ponieważ mocno współpracuję z działem marketingu, muszę pokazać pomysłowość, jak i umiejętność planowania oraz znajomość technik komunikacji.


Czy uważa Pani, że uzyskanie tytułu absolwenta Wydziału Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK pomogło w znalezieniu zatrudnienia? Jakie treści programowe pomogły Pani w znalezieniu pracy?

Myślę, że bez tego tytułu nie byłabym tu gdzie jestem teraz. Nabycie umiejętności strategicznego planowania i zarządzania to główna zaleta tego kierunku. Dodatkowa nauka języków obcych z pewnością pomogła uzyskać stanowisko obecnej pracy. Pomogły mi w tym udział w programie Socrates Erasmus (Hiszpania) jak i Leonardo da Vinci (Lotwa). Prywatnie również skorzystałam z programu Work and Travel, gdzie miałam możliwość pracy zarobkowej w USA.


Co by Pani poradziła młodszym kolegom/koleżankom studiującym na Wydziale Nauk Ekonomicznych i Zarządzania?

Myślę, ze w dzisiejszych czasach nie wystarcza uczęszczać na wykłady i ćwiczenia, czyli ograniczyć się do bycia studentem. W ramach możliwości studenci powinni starać się o praktyki bądź niewielkie staże w czasie studiów, by wiedzieć, co ich najbardziej interesuje i w czym się sprawdzają. Poza tym inwestycja w języki obce naprawdę się opłaca.

 

Jakie ma Pani plany, cele zawodowe na przyszłość?

W poprzednim przedsiębiorstwie spędziłam 5 lat, zajmując się rynkiem polskim i rosyjskim na terenie Niemiec. W mojej obecnej pracy jestem już 3 lata i chciałabym podnosić moje kwalifikacje w nadzorze zespołu i przyszłościowo moim celem jest dostanie się do międzynarodowego koncernu, gdzie ścieżka zawodowa rozwija się w nieco szybszym tempie. Myślę, że predyspozycje zawodowe, jakie posiadam, poczynając od UMK i ciągle rozwijając się w pracy oraz pogłębiając naukę języków obcych, pomogą mi w osiągnieciu tego zamierzenia.