Kasrolina Gramza
Karolina Gramza
Absolwentka biologii (specjalność : biologia medyczna) Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Studia podyplomowe: analityka medyczna, Wydział Farmaceutyczny Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy.
Obecnie pracuje w Pracowni Neuroimmunologii II Kliniki Neurologii Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
Jakie były Pani początki na rynku pracy ?
Bezpośrednio po studiach, będąc w Toruniu, nie udało mi się znaleźć pracy w zawodzie zgodnym z wykształceniem kierunkowym. W związku z tym początkowo podjełam się prac tymczasowych w innych branżach, ale cały czas szukam pracy w zawodzie. Mój chłopak pochodził z Warszawy i tam też pracował, więc zdecydowałam się na przeprowadzkę. Tam sytuacja rozwinęła się błyskawicznie. Po dwóch tygodniach poszukiwań podjęłam pracę w charakterze nauczyciela biologii w ośrodku socjoterapeutycznym dla trudnej młodzieży w wieku gimnazjalnym. Uczyłam biologii i jednocześnie nie ustawałam w poszukiwaniach pracy w laboratorium diagnostyczno-badawczym, co zaowocowało jej znalezieniem po dwóch miesiącach.
W jaki sposób szukała Pani pracy ?
Początkowo wysyłałam CV do pracodawców, jednak metoda ta średnio się sprawdzała w moim przypadku. Postanowiłam więc bezpośrednio kontaktować się z dyrektorami lub kierownikami placówek, które wyszukiwałam drogą internetową. Gdy już dotarłam na intersujące mnie miejsce pod kątem rozwoju zawodowego, przedstawiałam swoją osobę i chrakteryzowałam krótko moje wykształcenie, dotychczasowe doświadczenie zdobyte na praktykach i w pracowniach badawczych. Pytano mnie również o pracę magisterską. Rozmowa miała charakter rozmowy kwalifikacyjnej.
Na czym polega Pani praca ?
Obecnie jestem zatrudniona w Pracowni Neuroimmunologii, w której prowadzone są zarówno wysoce specjalistyczne badania laboratoryjne związane z chorobami układu nerwowego jak i badania naukowe. Zajmuję się tu głównie badaniami molekularnymi i analizą DNA pod kątem mutacji
i polimorfizmów genów pewnych wybranych jednostek chorobowych. Biorę udział w projektach naukowych (grantach), a w ramach jednego z nich przeprowadzam badania do pracy doktorskiej, którą mam zamiar zrealizować w najbliższych latach. Nasza pracownia współpracuje również z Kliniką i Zakładem Farmakologii Doświadczalnej i Klinicznej I Wydziału Lekarskiego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Umożliwia nam to również poszerzanie wiedzy z zakresu farmakologii i neurologii w ramach licznych spotkań naukowych i wymianę doświadczeń. W ramach podnoszenia kwalifikacji ukończyłam studia podyplomowe na kierunku analityka medyczna, uzyskałam uprawnienia diagnosty laboratoryjnego, co ściśle wiąże się z moimi obowiązkami zawodowymi.
Czy studia na kierunku biologia przygotowały Panią do wykonywanego obecnie zawodu?
Na pewno przygotowały mnie od strony rozumienia pewnych medyczno-biologicznych zagadnień i procesów. Jednakże sama wiedza nie wystarcza, by móc w pełni realizować się na obecnym rynku pracy. Stąd moje podnoszenie kwalifikacji i dokształacanie się poprzez uczestnictwo w konferencjach, spotkaniach naukowych, szkoleniach, śledzenie doniesień naukowych.
Czy w czasie studiów zdobywała Pani doświadczenie zawodowe?
Tak, aczkolwiek jest to wynik moich prywatnych starań. Niestety zajęcia na uniwersytecie nie obejmowały żadnych dodatkowych praktyk poza zajęciami, a te często dotyczyły tylko zajęć teoretycznych. Odbyłam miesięczne praktyki zawodowe w Zakładzie Genetyki Nowotworów oraz w Zakładzie Diagnostyki Mikrobiologicznej w Szpitalu Dziecięcym w Toruniu. To były istotne punkty w CV dla mojego obecnego pracodawcy. Również praca doświadczalna realizowana w ramach magisterium na Zakładzie Fizjologii, będąca częścią grantu naukowo-badawczego była cennym doświaczeniem i miała wpływ na moje zatrudnienie.
Studenci często pytają mnie o kursy i szkolenia jakie warto zrobić, by zwiększyć swoją szansę na rynku pracy?
Zdarzało się, że brałam udział w krótkich, kilkudniowych szkoleniach. Nie mniej jednak tak mała liczba godzin nie przygotuje do żadnego zawodu a często są to wysoce płatne kursy, które według mnie warto robić dopiero wtedy gdy pracuje się już w konkretnej dziedzinie. Dają one ogólną orientację, ale jest to zbyt mało, by mówić o kwalifikacjach. Jeżeli ktoś poważnie myśli o danym zawodzie to powinien zainwestować w szkolenie lub studia podyplomowe dające już konkretne uprawnienia. Przykładem tego jest też kurs pedagogiczny, który ukończyłam po studiach i zdobyłam doświadczenie w pracy, prowadząc zajęcia i warsztaty tematyczne dla dzieci na Barbarce. Dzięki kwalifikacjom mogłam uczyć również młodzież i dorosłych w Europejskim Centrum Kształcenia „PASCAL”. Na inne potrzebne specjalistyczne kursy kieruje pracodawca. Zwykle są to szkolenia zamknięte lub wewnętrzne.
Jakie kompetencje trzeba posiadać, by wzorowo wykonywać swoje obowiązki w Pracowni?
Na moim stanowisku trzeba wykazywać się wiedzą, zdolnościami praktycznymi i szeregiem cech takich jak: dokładność, skrupulatność, obowiązkowość cierpliwość. Niezbędna jest również umiejętność szybkiego kalkulowania i myślenia analitycznego. Jest to praca odpowiedzialna, która wymaga ciągłej uważności i skupienia. Jednocześnie uczy szybkiego działania dobrzego zarządzania czasem.
Co by Pani poleciła osobom studiującym biologię?
Ja osobiście, biorąc pod uwagę zgadnienia, z którymi się spotykam na co dzień w mojej pracy i działania praktyczne, gdybym miała jeszcze raz wybierać kierunek kształcenia, wybrałabym biotechnologię. Po biologii trzeba zdecydować się na dalsze kształcenie i w ramach zajęć tematycznych nie oferuje ona tak aktualnych bieżących tematów, które obecnie mnie interesują. Nie mniej jednak całą wiedzę jaką zdobyło się na studiach należy traktować jak potencjał i zdobyte doświadczenie. Należy korzystać z nadarzających się okazji np. Erasmusa, uczyć się języka angielskiego, zdobywać doświadczenie na praktykach zawodowych.
Co dalej ?
Myślę o dalszym kształceniu na studiach doktoranckich i dalszym rozwoju zawodowym. Zdobyte doświadczenie zawodowe sprawia, że jestem pewniejsza swoich możliwości i wartości na rynku pracy. Ponadto tak szybkie tempo rozwoju technik badawczych i nowych doniesień naukowych z dziadzin medycznych wymaga on nas ciągłęgo rozwoju i zaangażowania aby w pełni się rozwijać.