"Stefan w biurze" czyli o zasadach savoir-vivru w pracy

Wręczanie i przyjmowanie prezentów

Są takie okazje, na które pracownicy dają sobie prezenty. Imieniny szefa, urodziny partnera, awans koleżanki z biura. Obdarowywanie drugiej osoby jest sztuką – zwłaszcza w kontaktach biznesowych, w których funkcjonują pewne tabu i zwyczaje podarunkowe. Dawanie i odbieranie prezentów jest również częścią savoir-vivre’u biurowego.

Sztuka wręczania prezentów

Prezenty przede wszystkim powinny być dostosowane do wieku, charakteru i osobowości osoby, którą chcemy obdarować. W pracy raczej nie ma miejsca na żarty i śmieszne gadżety, więc prezenty powinny być eleganckie i na poziomie. Gdy nie znamy zbyt dobrze osoby, której wręczamy podarunek – lepiej nie ryzykować i nie próbować czytać w myślach. W takiej sytuacji najlepiej sprawdzą się prezenty standardowe i klasyczne np. bukiet kwiatów ciętych, roślinka w doniczce, filiżanka, etui, długopis. Nie można również przesadzać z użytecznością – rajstopy, pumeks czy żel pod prysznic to raczej prezenty niestosowne w każdej okazji, a już na pewno w relacji zawodowej. Najlepiej odpowiednio wcześniej zorientować się co dana osoba preferuje i starać się utrafić w jej gust, ale pozostawać tym samym na wysokim poziomie uniwersalności prezentu.

Cena również nie pozostaje bez znaczenia – zbyt drogi prezent może poskutkować oskarżeniem o korupcję lub zmieszaniem obdarowanego, a zbyt tani i byle jaki świadczy o ignorancji i braku szacunku. Trzeba jednak pamiętać, że w relacjach służbowych zbyt drogie prezenty nie są mile widziane przede wszystkim ze względu na podświadomy przymus odwzajemnienia się tak samo kosztownym prezentem, na co nie wszyscy mogą sobie pozwolić.

Opakowanie prezentu samo w sobie również jest prezentem, dlatego trzeba przywiązać do niego wagę. Dawanie upominku w siatce ze sklepu, w pudełku czy torebce z logo firmy lub w pomiętej folii będzie więc nietaktem. Nigdy nie zostawiamy ceny na prezencie! Moda nieodczepiania ceny przychodząca z Zachodu nie zagościła i miejmy nadzieję, nie zagości w Polsce na stałe. Jeśli wręczamy komuś książkę z wydrukowaną ceną na okładce – najlepiej zamazać ją markerem. Każdą inną formę ceny odrywamy, lub skreślamy, pozostawiając przy tym metkę świadczącą o oryginalności i nowości produktu.

Nie bez znaczenia pozostaje również sposób i nasze podejście przy wręczaniu prezentu. Osoba obdarowywana musi czuć, że podarunek jest szczery i wynika z chęci, a nie przymusu i, bo „tak wypada”.

Sztuka otrzymywania prezentów

Otrzymywanie prezentów od współpracowników czy partnerów biznesowych jest ogromną przyjemnością, ale również wymaga opanowania pewnych zachowań, które pozwolą przyjąć prezent w sposób stosowny i kulturalny.

Przyjmując prezent powinniśmy za niego podziękować, niezależnie od tego czy nam się podoba czy raczej nie trafił w nasz gust, a także rozpakować go przy ofiarodawcy. Nie ma potrzeby silić się na zachwalanie prezentu, jeśli nam się nie podoba. „Dziękuję” w tej sytuacji jest w zupełności wystarczające.

Czasem możemy dostać prezent, którego się nie spodziewaliśmy. Przed świętami koleżanka w pracy podchodzi do nas z małym pudełeczkiem, a my… nie mamy nic, aby jej się odwdzięczyć. Wtedy również najlepiej podziękować i przy najbliższej możliwej okazji odwdzięczyć się jakimś podobnym upominkiem.

Wręczanie prezentów jest nawet milsze niż ich otrzymywanie. Pamiętając o kilku zasadach etykiety obdarowywania obie czynności pozostaną tak samo przyjemne i wszyscy w pracy z chęcią będą wręczać sobie upominki.

Źródło: Cogitors.pl